Dwie odurzone alkoholem nastolatki pobiły chłopaka. Do zdarzenia doszło na osiedlu Winiary. Gdy ten chciał zadzwonić na policję uszkodziły jego telefon komórkowy. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.

Zaczęło się od alkoholu, który na osiedli Winiary w Gnieźnie wypiły 14 i 15-latka. Odurzone nim dziewczyny stały się agresywne. Zaatakowały 15-latka, który wracał do domu po grze z kolegami w piłkę nożną. Gdy chłopak zwrócił im uwagę, że mają go zostawić w spokoju pobiły go. Jedna spoliczkowała, druga dwukrotnie uderzyła z pięści w twarz. Nastolatek mógł się z powodzeniem bronić, jednak nie stosuje przemocy wobec płci pięknej, nie chciał również nabawić się kłopotów. Postanowił zadzwonić na policję. Wówczas sprawczynie wytrąciły mu z ręki telefon, w wyniku czego uległ on uszkodzeniu. Chłopak miał go od miesiąca, a jego właścicielem była babcia, która wstępnie wyceniła straty na 600 zł. Po zdarzeniu 15-latek z obrażeniami ciała udał się z mamą do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. O zdarzeniu dowiedzieli się policjanci z Zespołu Prewencji Kryminalnej, Nieletnich i Patologii.

Teraz gimnazjalistki za czyny karalne w postaci naruszenia nietykalności cielesnej i uszkodzenia mienia odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.