Idą święta - policja ostrzega!
Nawet najlepiej zorganizowana, dobrze wyposażona w środki techniczne i sprawnie działająca policja nie jest w stanie działać na rzecz bezpieczeństwa obywateli bez ich czynnego udziału i wsparcia.
Dlatego, dbając o własne mienie, niezmiernie ważnym elementem jest zwrócenie szczególnej uwagi na jego właściwe zabezpieczenie, przede wszystkim poprzez dokładne zamknięcie okien i drzwi w domach lub mieszkaniach, podczas naszej nieobecności oraz stosowanie różnego rodzaju zabezpieczeń technicznych dostępnych na rynku, np. instalowanie systemów alarmowych, rolet antywłamaniowych, atestowanych zamków do drzwi lub klamek okiennych z wkładką zabezpieczającą, co niewątpliwie przyczyni się do podniesienia poziomu naszego bezpieczeństwa.
"Alarm" w postaci psa także może skutecznie przepłoszyć ewentualnych włamywaczy. Istotne jest także przełamanie anonimowości wśród mieszkańców jednego bloku lub osiedla, ustalenie zasad reagowania i wzajemnego ostrzegania się na wypadek zagrożenia. W przypadku planowanego dłuższego wyjazdu nieocenioną może okazać się pomoc zaufanego sąsiada lub członka rodziny.
Podczas naszej nieobecności może on „ożywić” pusty dom lub mieszkanie, zapalając o różnych porach dnia, w różnych pomieszczeniach światło, zbierać ulotki reklamowe spod naszych drzwi czy wyjmować ze skrzynki korespondencję.
Do „ożywienia” mieszkania możemy również wykorzystać „włączniki zmierzchowe” światła z ogranicznikiem czasowym.
Pamiętajmy również by w sposób szczególny nie „chwalić się” swoim stanem majątkowym, szczególnie w kontaktach z osobami, których dobrze nie znamy. Przy takich znajomościach stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i daleko idącą ostrożność, rozważając zaproszenie takiej osoby do swojego domu.
Jak zabezpieczyć swój dom lub mieszkanie – wrocławscy policjanci radzą:
• Drzwi wejściowe należy zamykać zawsze, nawet gdy wychodzimy tylko na kilka minut (np. wyrzu¬cić śmieci lub do piwnicy),
• Dobrze pilnujmy kluczy do mieszkania. Zdarzają się kradzieże w szatniach, na ba¬senach czy w biurach. Złodziej, który zabierze nam klucze i dokumenty, może łatwo wejść do mie¬szkania. Gdy zginie chociaż jeden z kompletów kluczy, natychmiast wymieńmy przynajmniej jeden zamek. Nigdy nie należy chować klucza pod wycieraczkę, do doniczki albo w innym, jak nam się wydaje, "tylko nam" znanym miejscu – złodzieje też te miejsca znają.
• Kiedyś pieniądze i kosztowności przechowywano w metalowych kasetkach i okutych blachą skrzyniach. Dzisiaj najlepiej jest je trzymać w skrytce bankowej, a pieniądze na koncie. Nie są bezpieczne skrytki w szafkach, pościeli, pod dywanem, itp.
• Niebezpiecznie jest eksponować swój majątek. Można nieopatrznie zaimponować złodzie¬jowi czy nawet niebezpiecznemu przestępcy. Opowiadając o rzeczach, które mamy w mieszkaniu, nigdy nie wiemy, do kogo ta informacja trafi.
• Szczególnie niebezpieczne są przygodne znajomości, zawierane "przy kieliszku". Tak poznanych osób pod żadnym pozorem nie powinniśmy zapraszać do naszego mieszkania. Również nasze dzieci powinniśmy uczulić, by po żadnym pozorem nie opowiadały innym osobom np. na podwórku, co rodzice mają w domu, a już w żadnym przypadku nie wpuszczały ich do domu, gdy są same.
• Każdego dnia do naszego mieszkania może zapukać „złodziej”, który wykorzystując różne okoliczności będzie próbował nakłonić nas, byśmy wpuścili go do środka. Może podawać się np. za pracownika różnych instytucji. Niech nie zwiedzie nas jego uprzejmość. Poprośmy o dokument tożsamości. Gdy mamy uzasadnione obawy, nie wpuszczajmy takiej osoby do mieszkania. Umówmy się na inny termin, upewniając się w międzyczasie w instytucji, czy przysyłała swojego pracownika. Jeśli osoba przyszła w uczciwych zamiarach, zrozumie naszą ostrożność.
• Zwracajmy uwagę na obcych kręcących się bez wyraźnego powodu po klatce schodowej. Zawsze możemy zareagować, np. podejść i spytać, czy potrzebują pomocy. Przy okazji warto dokładnie przyjrzeć się i zapamiętać rysopis tej osoby. Pamiętajmy, że przestępca zawsze dąży do utrzymania anonimowości. Gdy mamy uzasadnione podejrzenia, co do zamiarów takiej osoby, powinniśmy powiadomić policję.
• Złym zwyczajem jest zostawianie w drzwiach kartek z informacjami, np. "Wrócę za godzinę".
• Warto podczas dłuższej nieobecności „ożywić mieszkanie” – włączanie światła, zabieranie reklam spod drzwi, opróżnianie skrzynki pocztowej. Na pewno pomoże nam w tym zaufany sąsiad lub członek rodziny.
• By po ewentualnym włamaniu, podczas zgłoszenia łatwiej określić co zginęło, pomocny może być, wykonany przez nas wykaz przedmiotów wartościowych (np. rower, magnetowid, telewizor, komputer, itp.) zawierający typ, markę i numery indywidualne. Biżuterię, kolekcje, antyki czy dzieła sztuki powinniśmy sfotografować. Te informacje będą bardzo istotne przy zgłoszeniu, podczas rejestracji utraconych przedmiotów, a w przypadku odzyskania przez policję, ułatwią ich identyfikację i ustalenie właściciela, do którego powinny wrócić.