Kilka kilometrów trwał policyjny pościg za 25-letnim kierowcą, który pod wpływem alkoholu uciekał ze skradzionymi tablicami rejestracyjnymi. Dodatkowo miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę, 20 marca 2010 roku przed godziną 15.00 skradziono tablice rejestracyjne. Sprawcy kradzieży uciekali Oplem Vectrą drogą krajową nr 15. Tropem złodziei jechali policjanci gnieźnieńskiej drogówki. W Lulkowie kierowca skręcił w kierunku Jankowa Dolnego, a następnie w stronę Wierzbiczan. Policjanci z Komisariatu Policji w Trzemesznie postanowili udać się naprzeciwko złodziejom. W Wymysłowie radiowóz stanął w poprzek drogi. Jednocześnie policjanci dawali znać do zatrzymania się. Pomimo tego opel ominął radiowóz i uciekał dalej. Funkcjonariusze zauważyli, że w aucie znajdowały się dwaj znani im mężczyźni. Nie pomagały włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Pojazd z dużą prędkością kluczył drogami polnymi. W pewnym momencie zatrzymał się przy jednej z posesji, a znajdujące się w aucie osoby zaczęły uciekać w stronę lasu. Kilka minut później kierujący autem, 25-letni mieszkaniec gminy Gniezno został zatrzymany. Policjanci wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, ponadto miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.