Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczęśliwy finał poszukiwań

Data publikacji 03.12.2010
Policjanci odnaleźli w nocy zaginionego wczoraj po południu 84-letniego mężczyznę. Mróz i problemy zdrowotne spowodowały, że sytuacja była poważna. Liczyła się każda minuta, rozpoczęto poszukiwania. Okazało się, że zaginiony gnieźnianin wsiadł w pociąg i pojechał do Poznania. 

 

         

 

         Wczoraj, tuż po godzinie 23.00 oficer dyżurny gnieźnieńskiej komendy przyjął zgłoszenie o zaginięciu 84-letniego mieszkańca Gniezna. Jak wynikało z informacji przekazanej przez rodzinę mężczyzna wyszedł z domu około godz. 16.00 i nie wrócił.         

        Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że zaginiony miał problemy zdrowotne związane z sercem oraz zanikiem pamięci. Do tego temperatura spadła poniżej minus 10 stopni Celsjusza, a starszy pan nie posiadał telefonu komórkowego. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania w mieście, powiadomili również operatorów monitoringu miejskiego, okoliczne komendy i komisariaty policji. Zdjęcie gnieźnianina stróże prawa pokazywali taksówkarzom, pytali przechodniów, sprawdzali szpitale i miejsca, gdzie mógłby udać się zaginiony. Dzisiaj kilka minut po 1.00 do komisariatu kolejowego w Poznaniu zgłosiło się dwóch podróżnych, którzy powiedzieli, że wieczorem na dworcu w Gnieźnie podeszli do nich funkcjonariusze i wypytywali, czy nie widzieli starszego zaginionego pana, który mógł mieć przy sobie parasol i reklamówkę z odzieżą i klapkami. Oni po dojedzie do PKP Poznań Główny zauważyli odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Chwilę później policjanci podeszli do przebywającego w holu głównym dworca 84-latka. Na szczęście nic mu się nie stało. Próba nawiązania z nim kontaktu była bardzo utrudniona, mężczyzna nie wiedział ci się z nim dzieje. Otrzymał pomoc lekarską. Policjanci powiadomili również o szczęśliwym finale zaginięcia rodzinę seniora.

Powrót na górę strony