Kłopoty z pamięcią
Data publikacji 15.03.2010
W sobotę przed południem 57-letni mieszkaniec Gniezna powiadomił dyżurnego Policji, że nie może odnaleźć swojego samochodu. Mężczyzna początkowo podejrzewał, że któryś z jego znajomych zrobił mu głupi dowcip. Powiedział również, że dzień wcześniej wypił sporo alkoholu.
Policjanci referatu patrolowo – interwencyjnego szybko ustalili gdzie znajduje się zagubiony ford. Otóż kilkanaście godzin wcześniej po zakończonej imprezie wskazanym pojazdem „pokrzywdzonego” odwoził do domu jego znajomy. Po drodze auto się popsuło, więc pozostawili je na ul. Słowackiego, a dalej poszli pieszo. Niestety nadmiar alkoholu sprawił, że 57-latek tego nie pamiętał.