Firmowa odzież na święta

Do usiłowania kradzieży doszło 29 listopada. Mężczyzna zabrał kilka sztuk odzieży i wszedł do przymierzalni. Tam wybrane jeansy oraz trzy bluzy schował do plecaka. Pozostałą odzież oddał sprzedawczyni, która szybko zorientowała się, że nie wszystko jest w porządku. Widząc reakcję kobiety, która krzyczała by oddał skradzione ubrania 32-latek porzucił plecak z łupem i uciekł.
Właściciele sklepu wycenili wartość odzieży na 500 zł.
Działania operacyjne Policji przyczyniły się do zatrzymania 32-latka. Mężczyzna powiedział, że chciał mieć nowe rzeczy na święta, a firma w której pracuje zwlekała z przekazaniem należnej mu pensji. Wcześniej odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.
