Wpadka amatora artykułów spożywczych
Do zdarzenia doszło w nocy. 28-letni mieszkaniec gminy Kłecko postanowił włamać się i okraść sklep spożywczy. Prawdopodobnie skłoniła go do tego dość trudna sytuacja materialna. Wiadomo, że mężczyzna w ostatnim czasie stracił pracę.
Jak postanowił tak zrobił. Najpierw włamał się do świetlicy. Stąd zamierzał dostać się do sklepu. Gdy okazało się, że ściana działowa pomiędzy tym pomieszczeniem a sklepem jest nie do zburzenia nie zrezygnował lecz włamał się przez główne drzwi.
Znajdując się w środku sklepu został przypadkowo zauważony. Anonimowa osoba przekazała telefonicznie tę informację dyżurnemu policji, który na miejsce wysłał patrol z Kłecka.
Gdy funkcjonariusze dojeżdżali na miejsce wydarzyło się coś nieoczekiwanego. Dziewiętnastoletni chłopak przejeżdżając samochodem obok sklepu zauważył uchylone drzwi a za nimi rabusia, który pakował do worka i torby artykuły spożywcze, piwo i papierosy. Nakryty na gorącym uczynku kradzieży złodziej porzucił swój łup i zaczął uciekać. Po kilkudziesięciu metrach znajdował się w rękach dziarskiego 19-latka, który chwilę później przekazał go w ręce stróżów prawa.
Właścicielka sklepu wyceniła straty na 500 zł, Urząd Gminy w Kłecku na 1 000 zł, 28-latek uszkodził bowiem drzwi wewnętrzne, wykładzinę przemysłową i ścianę działową świetlicy.
Za kradzież z włamaniem grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.