35-letni rozbójnik zatrzymany
Do zdarzenia doszło 1 listopada przed godzina 15.00 w centrum Gniezna. Wówczas to przerażona starsza kobieta skontaktowała się telefonicznie z dyżurnym komendy mówiąc, że znany jej z widzenia mężczyzna zniszczył tasakiem drzwi od jej mieszkania, a gdy go naszła, rzucił się na nią z tasakiem i chciał zabrać telefon komórkowy. Wyrwała się tylko dlatego, że był pijany. Gnieźnianka była roztrzęsiona, prosiła o natychmiastową pomoc.
Policyjny patrol w trakcie dojazdu zauważył wystraszonych, uciekających ze strachu kilku mieszkańców. Mundurowi wiedzieli, że wandala nie będzie trzeba długo szukać. Znajdował się w pobliskim sklepie, był agresywny i wymachiwał tasakiem. Jego obezwładnienie dla dobrze wyszkolonych mundurowych nie było trudne. Jeszcze na miejscu przestępstwa okazało się, że jest to Błażej R., dobrze znany miejscowym stróżom prawa. Podczas transportu mężczyzna stał się agresywny, kopał w ściany pojazdu, nie wykonywał poleceń policjantów. Podobnie zachowywał się podczas badania dlatego lekarz podjął decyzję o umieszczeniu 35-latka w szpitalu.
Wczoraj Błażejowi R. przedstawiono zarzuty dotyczące usiłowania włamania do mieszkania oraz usiłowania dokonania rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Gnieźnieńscy śledczy wystąpili do Sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt.