Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Piłeś! Nie wsiadaj na rower

Data publikacji 09.10.2008
Policjanci Sekcji Ruchu Drogowego złapali kolejnych dwóch pijanych cyklistów. Z prowadzonych przez funkcjonariuszy statystyk wynika, że na terenie powiatu gnieźnieńskiego praktycznie co dwa – trzy dni zatrzymywany jest pijany rowerzysta.


 

 


Wczoraj policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego zatrzymali kolejnych dwóch pijanych rowerzystów.  Pierwszego zatrzymano o godz. 16.10 na ul. Żerniki w Gnieźnie. Kierujący rowerem 50-letni mieszkaniec Pyszczynka miał ponad 3,1 promila alkoholu. Trzy godziny później, policjanci drogówki zatrzymali kolejnego pijanego rowerzystę, tym razem w Jankowie Dolnym. Zatrzymany 33-latek miał 1,8 promila alkoholu.
Te dwa przypadki to jednak nie jedyne w ostatnich tygodniach.

Również w sierpniu głośno było o zatrzymaniu w miejscowości Modliszewko, o godz. 10.40 (rano!) kierującego rowerem, 48-letniego mężczyznę, który miał 2,3 promila! Innym razem w Pakszynie w gminie Czerniejewo w ręce stróżów prawa wpadł 53-latek kierujący rowerem pod wpływem alkoholu. Miał prawie 2 promile!


Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku na drogach powiatu gnieźnieńskiego zatrzymano 63 pijanych rowerzystów. Należy pamiętać, że jazda rowerem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem za które grozi kara pozbawienia wolności nawet do 1 roku. Ponadto osoby posiadające prawo jazdy do prowadzenia innych pojazdów mechanicznych stracą je w wyniku orzeczenia sądowego. Policjanci Sekcji Ruchu Drogowego cały czas prowadzą działania pod kątem ujawniania nietrzeźwych cyklistów. 

Drodzy rowerzyści obecne warunki pogodowe są dla Was niesprzyjające, dlatego pamiętajmy: 

Jeżdżąc na jednośladzie powinniśmy być widoczni dla innych uczestników ruchu. Fakt, że my widzimy przejeżdżające samochody nie oznacza, że kierowcy nas widzą. Wystarczy zapytać kierowców jak to wygląda z drugiej strony. Trzeba wyraźnie powiedzieć Rowerzystów nie widać i to nie tylko w nocy ale także w ładny, słoneczny dzień. Zwykle kierowcy dostrzegają rowerzystów w ostatniej chwili. Do tego kierowca patrzy często na rowerzystę zza szyby samochodu - brudnej, zaparowanej lub oszronionej.Widzialność pogarsza się również w czasie deszczu. Gdy asfalt jest mokry mocno odbija światła samochodów, oślepiając kierowców. Do tego światła samochodów jadących z przeciwka jeszcze pogarszają sytuację. Szczególnie zmierzch jest niebezpieczną porą do jazdy na rowerze. O tej porze nie widać samego rowerzysty ani świateł lampek rowerowych. Nie działają również jeszcze tzw. odblaski. Dlatego jeśli musimy o zmierzchu wjechać na uczęszczaną drogę koniecznie trzeba włączyć oświetlenie. Jeśli nam się nie śpieszy to warto również odczekać aż się bardziej ściemni i dopiero wtedy ruszać w drogę.

 

Powrót na górę strony