Damian z wizytą w gnieźnieńskiej komendzie
Gnieźnieńską komendę odwiedził wyjątkowy gość Damian Julkowski. Młody mężczyzna jako dziecko marzył, że zostanie policyjnym antyterrorystą. Jednak jego plany pokrzyżowała nagła choroba, ale nie poddaje się i walczy o powrót do zdrowia. Obecnie studiuje, ale ma też marzenia. Jednym z nich jest winda, która pomogłaby mu wychodzić na spacery.
Gnieźnieńską komendę odwiedzają regularnie dzieci i młodzież. Tym razem, w czwartek, 5 października br. gościem policjantów był Damian Julkowski wraz z mamą. 20-latek jeszcze kilka lat temu był normalnym chłopakiem, który marzył, by swoją przyszłość związać z policyjnym mundurem. Nagle zachorował na zapalenie rdzenia kręgowego i od tego czasu jest sparaliżowany. Chłopak wymaga stałej oraz bardzo kosztownej rehabilitacji.
Damian w gnieźnieńskiej komendzie był po raz drugi. Wcześniej przed remontem i rozbudową. Z uwagi na fakt, że chłopak porusza się na wózku inwalidzkim jego wizyta była szczególnie ważna zarówno dla niego, jak i samych stróżów prawa. Nasz gość chętnie oglądał pomieszczenia w których pracują funkcjonariusze. Następnie spotkał się z szefem gnieźnieńskich policjantów mł. insp. Przemysławem Kozaneckim. Przewodnik psa policyjnego przygotował dla niego pokaz tresury swojego podopiecznego Dexa. Dowódca gnieźnieńskiej grupy realizacyjnej pokazał mu strzelnicę i opowiadał mu o arkanach swojej pracy.
Całe spotkanie przebiegało w miłej atmosferze. Zarówno policjanci, jak i Damian wyrazili nadzieję na kolejną wizytę.
Chłopak pomimo swojej choroby nie poddaje się. Walczy o powrót do zdrowia i marzy. Teraz o windzie, która mogłaby był zamontowana na zewnątrz bloku w którym mieszka. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby pomóc Damianowi może wejść na niżej podany link.
https://pomagam.pl/damianowi-ztzpev9a
