Złodziej uciekając uderzył w zamknięte szklane drzwi
Do nietypowej kradzieży doszło na terenie jednego z gnieźnieńskich marketów. Złodziej uciekając ze sklepu ze skradzionym alkoholem uderzył w zamknięte drzwi z taką siłą, że pękła szyba.
Kilka dni temu policjanci referatu patrolowo – interwencyjnego zostali wezwani do jednego z marketów w Gnieźnie przez pracowników sklepu, którzy ujęli złodzieja. Z informacji przekazanej przez personel wynikało, że mężczyzna ukradł ze sklepu dwie półlitrowe butelki ze spirytusem, schował je w bieliznę osobistą, a następnie, gdy zorientował się, że kradzież została zauważona próbował uciec. Sprawca chciał wybiec z marketu, ale drzwi automatyczne nie zdążyły się otworzyć i złodziej uderzył w nie z taką siłą, że aż pękła w nich szyba.
Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że sprawca to 40-letni mieszkaniec Witkowa. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że miał ochotę napić się alkoholu, a ponieważ nie miał pieniędzy postanowił go ukraść ze sklepu. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że wybiegając nie zauważył zamkniętych drzwi i w nie uderzył. Sklep wycenił straty na 1 300 złotych.
Skradzione butelki odzyskano. Trafiły z powrotem na półkę. 40-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Za kradzież natomiast otrzymał mandat karny w wysokości 500 złotych.