Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant uratował alpaki z pożaru

Data publikacji 26.11.2015

Przykładowy obrazGnieźnieński policjant wydziału kryminalnego w czasie wolnym od służby uratował około 50 zwierząt z pożaru, do którego doszło najprawdopodobniej na skutek zwarcia instalacji elektrycznej na terenie jednej z posesji w Mnichowie koło Gniezna. Nie zważając na niebezpieczeństwo przedostał się przez ogrodzenie, a następnie otworzył bramę zagrody w której znajdowały się alpaki. Niestety dwóch sztuk zwierząt nie udało się uratować. Skutki pożaru mogły być jednak znacznie poważniejsze, gdyby nie szybka reakcja policjanta. W pobliżu zagrody dla zwierząt znajdował się dom mieszkalny zamieszkiwany przez rodzinę z małymi dziećmi.

 

W środę, 25 listopada br. w Mnichowie w gminie Gniezno, policjant wydziału kryminalnego przebywał czasie wolnym od służby w swoim domu. Była godzina 21:00, gdy zauważył kłęby dymu i ognia wydobywające się ze znajdującej się w bliskiej odległości posesji sąsiada. Słychać było przeraźliwe odgłosy różnych zwierząt. Funkcjonariusz pomyślał, że poważne niebezpieczeństwo zagraża mieszkającej tam z małymi dziećmi rodzinie. Polecił żonie wezwać straż pożarną, a sam ruszył na pomoc. Natychmiast przedostał się przez ogrodzenie, otworzył bramę zagrody uwalniając około 50 sztuk zwierząt. Na miejscu po kilku minutach pojawili się strażacy z Gniezna, Mnichowa, Czerniejewa i Łubowa. Pożar udało się ugasić. Niestety dwóch sztuk zwierząt hodowlanych nie udało się uratować.

 

 

 

Przykładowy obraz
 
 Przykładowy obraz
 
 Przykładowy obraz
Przykładowy obraz

 

Powrót na górę strony