Spełnione marzenie Damiana
Gnieźnieńscy policjanci od ponad dwóch lat zbierają nakrętki na rehabilitację 17-letniego Damiana, który nagle poważnie zachorował. Podczas ostatniej wizyty zaprosili go do komendy, by pokazać na czym polega ich służba, jakim dysponują wyposażeniem. Gdy wczoraj zjawił się w progach jednostki od razu zdobył sympatię funkcjonariuszy, którzy chętnie otwierali przed nim drzwi do zakamarków, które na co dzień są niedostępne dla cywili. Duże wrażenie wywarła wywarło na nim również spotkanie z komendantem powiatowym insp. Arturem Sobolewskim.
W środę, 29 października br. 17-letni Damian Julkowski razem ze swoją mamą odwiedzili gnieźnieńskich policjantów. Nastolatek pod opieką oficera prasowego, policjantki zajmującej się nieletnimi oraz policjantów referatu patrolowo – policyjnego miał okazję zwiedzić najciekawsze miejsca w komendzie. Specjalnie dla niego przewodnik psa policyjnego zaprezentował mu umiejętności swojego pupila Klippo, policjant wydziału ruchu drogowego pokazał służbowy motor, technicy radiowóz wraz ze specjalistycznym sprzętem służącym do ujawniania i zabezpieczania wszelkiego rodzaju śladów kryminalistycznych. Rąbka tajemnicy uchylił operator monitoringu. Damian z zaciekawieniem przyglądał się pracy dyżurnych. W „Niebieskim Pokoju” stróże prawa opowiedzieli mu o pracy policjantów zajmujących się nieletnimi, pokazali sprzęt audiowizualny oraz wykorzystywany do zabezpieczania imprez. Przez chwilę mógł poczuć się też jak prawdziwy policjant podczas jazdy radiowozem.
Bardzo sympatycznie przebiegła wizyta u komendanta powiatowego insp. Artura Sobolewskiego, który opowiedział o swojej pracy, na kilka minut pozwolił mu usiąść za swoim biurkiem, a na koniec wręczył upominek, by wizyta na długo pozostała w pamięci Damiana. Widać było emocje i wypieki pojawiające się na twarzy niecodziennego gościa.
Damian, trzymamy za Ciebie kciuki. W dalszym ciągu będziemy zbierać plastikowe nakrętki.
Specjalne podziękowania kierujemy na ręce Pani dyrektor PCPR w Gnieźnie za organizację transportu Damiana.
