Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczęśliwy finał poszukiwań. Seniorka cierpiała na zaniki pamięci

Data publikacji 04.12.2014

Przykładowy obrazWczoraj (03.12.14) przez kilka godzin gnieźnieńscy policjanci intensywnie pracowali nad poszukiwaniem 74-letniej mieszkanki Witkowa cierpiącej na zaniki pamięci, która zaginęła po godzinie 10.00 w Gnieźnie. Na szczęście ta historia ma szczęśliwy finał. Kobieta odnalazła się późnym popołudniem dzięki mieszkańcowi Świątnik Wielkich w gminie Mieleszyn, który zainteresował się nią, a następnie zabrał do domu gdy znalazła się przy jego posesji.

 

Wczoraj około 10.30 w siedzibie gnieźnieńskiej komendy mieszkaniec Witkowa złożył zawiadomienie o zaginięciu swojej 74-letniej żony. Sytuacja była niebezpieczna, ponieważ kobieta cierpiała na silne zaniki pamięci – była chora na Alzhaimera. Nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów, telefonu, torebki ani pieniędzy. Temperatura spadła poniżej zera. Do jej zaginięcia doszło kilkanaście minut wcześniej w rejonie ulicy Jana Pawła II w Gnieźnie na terenie jednego z urzędów, do którego małżeństwo przyjechało. Początkowo mężczyzna szukał żony na własną rękę, ale gdy to się nie udało zaalarmował policję. Natychmiast po otrzymaniu informacji jej rysopis przekazano policjantom, powiadomiono lokalne media. Poszukiwania prowadzono w mieście i całym powiecie. Sprawdzano drogi, parki, dworce itp. Każda informacja była dokładnie sprawdzana i weryfikowana.

Kilkanaście minut po 17.00 stróże prawa zostali powiadomieni przez mieszkańca Świątnik Wielkich w gminie Kłecko o starszej kobiecie, która stała przy jego posesji. Zgłaszający poinformował,  że gdy do niej podszedł widać było, że jest zziębnięta, kontakt z nią był utrudniony, jednak zainteresował się jej losem i zaprosił ją na ciepłą herbatę. Przybyli na miejsce policjanci przewieźli 74-latkę do Witkowa i przekazali pod opiekę męża.

Powrót na górę strony