Prosiły o nakarmienie dzieci
Do mieszkań swoich ofiar przyszły z małymi dziećmi, mówiły, że są głodne, prosiły o ich nakarmienie. Gdy właściciel wpuścił je do środka, one wykorzystywały chwilową nieuwagę i go okradały. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W dniu 20 sierpnia br. wieczorem do mieszkania na ulicy Pogodnej w Gnieźnie przyszły dwie kobiety z małymi dziećmi w wieku od 1,5 roku do 6 lat. Tłumaczyły, że chcą się schować przed burzą z silnym wiatrem. Mówiły również, że dzieci są głodne i prosiły o przygotowanie dla nich posiłku. Właścicielka zlitowała się nad przybyszami i wpuściła wszystkich do środka. Wówczas kobiety zapytały o suche ubrania dla siebie, jedna z nich zajmowała seniorkę rozmową i swoimi potrzebami, druga ukradła z torebki portfel z zawartością około 90 zł. Po zjedzeniu kolacji goście wyszli, a właścicielka sprawdziła torebkę. Po złodziejkach nie było już śladu.
Następnego dnia kobiety w towarzystwie dzieci udały się na ulicę Budowlanych do mieszkania 76-letniego mężczyzny. Znów prosiło o przygotowanie posiłku do dzieci. Serce starszego mężczyzny nie pozostało obojętne. W dobrej wierze wpuścił wszystkich do środka. Kobiety szybko poczuły się jak u siebie w domu. Po około 2 godzinach, gdy dzieci były najedzone opuściły mieszkanie mężczyzny. Okazało się, że wraz z nimi zniknęło 3 500 zł.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zajmujący się nieletnimi wytypowali i zatrzymali dwie kobiety w wieku 26 i 39 lat. Obie wcześniej były notowane przez policję.
Dzisiaj usłyszały zarzuty kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.