Zatrzymany złodziej paliwa
Policjanci zatrzymali w Gnieźnie mężczyznę, który na stacji benzynowej zatankował paliwo i chciał uciec nie płacąc rachunku. Złodziej został zatrzymany dzięki kierownikowi stacji, który w porę zorientował się, że ma nieuczciwego klienta.
28-letni mieszkaniec gminy Nekla zaczął mówić policjantom, że w zasadzie utrzymuje się z takich kradzieży. Prawdopodobnie, 60 razy ukradł na stacjach benzynowych paliwo. Kiedyś podczas jednej z nich zatankował do kanistrów 200 litrów paliwa i odjechał przez nikogo nie zatrzymywany.
Policjanci, którzy zajmują się sprawą podejrzewają, że zatrzymany sprzedawał kradzione paliwo po niskiej cenie różnym kierowcom. Łączne straty, które ponieśli właściciele stacji wynoszą około 25 tysięcy złotych.
Kradzieże na stacjach paliw nasiliły się w październiku ubiegłego roku. Policjanci ustalili, że do tego czasu podejrzany mężczyzna mieszkał w Belgii po tym, kiedy kilka lat temu spalił się jego dom. Wrócił do Polski vw polo, który służył mu za jego mieszkanie. Do samochodu przykręcił, rzekomo znalezione, tablice rejestracyjne innego auta. Mężczyzna podróżował tym samochodem po Wielkopolsce, województwie dolnośląskim i lubuskim, gdzie kradł paliwo.
Za kradzieże zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.